tiny desk in the middle of the mindful sea

While spending some time on the cost I try to freeze some moments in time so that I could bring them with me to Warsaw. 

I trully miss the sea - if you watch or read what I show here you know it already. 
Watching the sea gives me perspective and true power. Lately I often think it is actually the same thing. 

I belive I can dive into my deepest, graviest thoughts if only I'm alone, sourrounded by the sea and the forrest. Nothing calms my nerves so much.

Well, almost nothing ;) 

So today - some sea for the ones who miss it the most and believe they can fly. I do! 

SpÄ™dzajÄ…c trochÄ™ czasu nad morzem, staram siÄ™ zachować choć kilka chwil w czasie, abym mogÅ‚a zabrać je ze sobÄ… do Warszawy. 

NaprawdÄ™ tÄ™skniÄ™ za morzem - jeÅ›li oglÄ…dasz lub czytasz to, co tu lÄ…duje, to pewnie już dobrze o tym wiesz. 
Obecność i wpatrywanie siÄ™ w morze daje mi perspektywÄ™ i prawdziwÄ… moc. Ostatnio czÄ™sto myÅ›lÄ™, że to wÅ‚aÅ›ciwie to samo. 

Wierzę, że mogę zanurzyć się w moje najgłębsze, najcięższe myśli, jeśli tylko jestem sama, otoczona przez morze i las. Nic tak nie uspokaja moich nerwów.

Cóż, prawie nic ;) 

WiÄ™c dzisiaj - trochÄ™ morza dla tych, którzy tÄ™skniÄ… najbardziej i wierzÄ…, że potrafiÄ… latać. Ja potrafiÄ™! 

hotel warszawa

There are days you want to escape. Escape at least for a moment from the hustle and bustle of everyday life. Sometimes you need to do it alone, other time you enjoy a carefully chosen companion.

This time we won, remember the movie ‘two on the road’ ;) ?

street photography

Są takie dni, w których masz ochotę uciec. Uciec choć na chwilę od zgiełku duszności codzienności. Czasami chcesz to zrobić w pojedynkę, innym razem cieszysz się na towarzystwo, zwłaszcza wybrane.

Tym razem wygrałam towarzystwo w okrojonym składzie. Taaak - pamiętacie klasyk ‘dwoje na drodze’ ;) ?

mikuta like street photography

If you are going (like us) to Warsaw to quiet down a bit or just the opposite - enjoy the city, its lights, sounds or colors, you can easily take advantage of the newly renovated PRUDENTIAL building, which currently is an interesting Warsaw Hotel .

***

Jeśli się wybieracie (jak i my) do Warszawy, by nieco się wyciszyć albo wręcz przeciwnie - nacieszyć miastem, jego światłami, dzwiękami czy kolorami możecie śmiało skorzystać ze świeżo wyremontowanego budynku PRUDENTIAL.

Mieści się w nim aktualnie ciekawy Hotel Warszawa.

Spacious rooms, interesting views, relaxation in the pool or spa, friendly service and the city with all its attractions - at your disposal.

Is there anything more you’d like?

***

Przestronne pokoje, ciekawe widoki, relaks w basenie czy spa, przemiła obsługa a miasto z jego wszelkimi wybornymi atrakcjami - u stóp.

Czego chcieć więcej? ;)

Our plan was a surprise and an anniversary gift. It has been quite difficult to arrange it.

But we succeeded, and left two our little sunshines under the care of a Grandma and we escaped, dave into our adult world!

Zadanie nie należało do najłatwiejszych. Wypad był prezentem, rocznicową niespodzianką. Zgranie wszystkiego było wyzwaniem.

Ale udało się, nasze dwa słońca pozostawiliśmy pod opieką troskliwej Babci, by uciec - czmychnąć w nasz dorosły świat!

Oh yes!!! Every anniversary should be celebrated, right?

***

O tak!!! Każdą rocznicę (i nie tylko) należy świętować z pompą!!! Prawda?

a spectacular life scene

Jestem niezmiennie zauroczona za każdym razem gdy przyglądam się tym zdjęciom.

Ten spektakl barw, kropel świata, ulotnego światła...

Dzisiaj Tatusiu są Twoje urodziny. Pamiętam, że (razem z Mamą) lubicie bardzo sasanki. Zabrałam Wam z ogrodu i umieściłam w swoim, by razem z Wami witać wiosnę pielęgnując te przepięknie szkaradne kwiatki. Uwilbiam je!

Pamiętam także Twój ekslibrys z sasankami. Dostałam go w kopercie, przyszedł pocztą do Berlina, w którym z mozołem studiowałam. Przesłniem było to bym chwytała moment i nie przejmowała się trudnościami. Toć u Was w ogrodzie już są sasanki, idzie wiosna!

I przyszła.

Dziękuję Tatusiu! Za wszystko! Kocham!

Dla Ciebie dzisiaj moja sasanka.

Wraz z życzeniami zdrowia i codziennych radości!

I am constantly amazed by these photos. This spectacle of colors, drops of the world, fleeting light ...

Today, Daddy is your birthday. I remember that you (together with Mum) like the pasqueflower very much. I took one of them from your garden and put it in mine. Now we both can enjoy by nurturing these beautifully hideous flowers. I love them!

I also remember your exlibrys with those interesting flower. I got it in an envelope, came to Berlin by mail, I studied a lot which was quite hard. The message was that I should catch the moment and not worry about the harder days. And that there are already pasqueflies in your garden, spring is coming!

And she came.

Thank you Daddy! For everything! I love you!

For you today, my flower.

Along with the wishes of health and daily happiness!

ichigo ichie

You may also enjoy some of those pics and thoughts